Weź serce, okaż serce. Prezenty dotarły na Litwę.
"Mikołaj z podwarszawskiego Legionowa"
Takie słowa padały w pierwszych dniach grudnia w kilku szkołach na Litwie.
Prezes Legionowskiego Stowarzyszenia Amicus ksiądz, prałat Tomasz Chciałowski wspólnie z prezydentem miasta Legionowo panem Romanem Smogorzewskim wcielając się w role świętych Mikołajów odwiedzili zaprzyjaźnione szkoły. Mowa tu o Gimnazjum św. Jana Bosko w Jałówce, Gimnazjum im. Stanisława Moniuszki w Kowalczukach oraz o szkole w miejscowości Turmonty. W ostatnich dniach listopada w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej pojawiły się serduszka z imionami dzieci oraz konkretnymi "prośbami do św. Mikołaja" Parafianie stanęli na wysokości zadania. Po dwóch tygodniach jedno z pomieszczeń należących do Legionowskiego Stowarzyszenia Amicus zapełnione zostało prezentami. Kilkanaście pudeł-prezentów przygotował ksiądz proboszcz Tomasz Chciałowski pozostałe dostarczyli parafianie tu trzeba dodać, iż łącznie było to blisko dwieście paczek! Co ważne, paczek "spersonalizowanych"! Prośby i marzenia dzieci z kresów były takie, można powiedzieć bardzo życiowe. Dzieci prosiły świętego o buty, kurtkę, sweter czy inne artykuły potrzebne do życia. Nie może wobec tego dziwić prawdziwa i jakże szczera radość wszystkich obdarowanych. I jak tu nie wierzyć w moc świętego Mikołaja!? O czym dzieci marzyły, to otrzymały! Parafianie Matki Bożej Fatimskiej po raz kolejny pokazali co znaczy solidarność z rodakami na kresach! Brawo! Na zakończenie dodamy jeszcze, że w każdej szkole dzień przybycia "Mikołajów" był dniem bardzo, bardzo uroczystym, do którego uczniowie odpowiednio się przygotowali. Były recytacje wierszy, były kolędy, były oczywiście jasełka, a to wszystko z radości ze spotkania z "Mikołajem z podwarszawskiego Legionowa".
Tekst na stronie Gimnazjum im. św Jana Bosko
Comments are closed.