Wyjazd do kina. 4 października 2016
4 października wybraliśmy się do jednego z multikin w Warszawie. O godzinie 9:40 spotkaliśmy się na peronie legionowskiego dworca, o 9:48 ruszyliśmy do Warszawy. Po niespełna półgodzinnej podróży wysiedliśmy na stacji Warszawa Gdańska, by po kilkuminutowym spacerku dotrzeć do Arkadii. Obejrzeliśmy film pod tytułem "Królestwo". Nie był to film rysunkowy pomimo tego, że główne role grały w nim zwierzęta. Akcja rozpoczyna się około 80 tysięcy lat temu, gdy na Ziemi trwała epoka lodowcowa. Tytułowym królestwem jest las. Las, który powstaje na terenach kontynentu europejskiego po odejściu epoki lodowcowej. Piękne, wysokie, zielone drzewa tworzą potężne bory i puszcze. Tam właśnie żyje przeogromna różnorodność zwierząt, od tych najmniejszych jak owady, po te największe jak żubry! Las jest królestwem, w którym rodzą się, żyją i umierają całe pokolenia myszy, wiewiórek, wilków, saren, łosi itd, itd. Niestety ingerencja człowieka wprowadza w ten sielski obrazek coraz większy zamęt! Obecne "Królestwo" wcale nie przypomina tego pierwotnego! Zwierzęta mają coraz mniej terenu, na którym mogłyby wieść spokojne życie! I o tym właśnie jest ten film! Nie niszczmy bezpowrotnie lasów! Pozwólmy żyć zwierzętom, ptakom, rybom a nawet owadom! Jeśli znikną one, my zrobimy to niedługo po nich! Z sali kinowej wyszliśmy poważni i nieco zamyśleni. Od dzisiaj zupełnie inaczej będziemy patrzeć na naszego psa czy kota. Wiemy już, że nie można krzywdzić żadnych zwierzaków, nawet tych najmniejszych. Chociaż ...... no! Dla komarów chyba jednak zrobimy wyjątek 🙂
Comments are closed.